Renault Trucks T - Szkocja - EM&T Rapson

Komfortowe, ekonomiczne i niezawodne. Doskonałe właściwości jezdne Renault Trucks T na drogach utwardzonych są powszechnie znane. Ale pojazd ten równie dobrze sprawuje się „w terenie” – na wyboistych drogach pośród wzgórz szkockiego Highlands.

Highlands jest położony na północy Szkocji. Od zachodu graniczy z Atlantykiem, od wschodu – z Morzem Północnym. Swoją nazwę zawdzięcza ukształtowaniu terenu – jest regionem górzystym. Ze względu na stosunkowo niedużą odległość od koła podbiegunowego północnego, zimy w Highlands bywają wyjątkowo surowe, z częstymi opadami śniegu i zaczynają się już pod koniec września. W Helmsdale, wsi zlokalizowanej na wschodnim wybrzeżu w hrabstwie Sutherland, ma swoją siedzibę firma transportowa EM&T Rapson. Rok temu Tommy Rapson razem ze wspólnikami kupił Renault Trucks T 520 o dopuszczalnej masie całkowitej 44 t: – Potrzebowaliśmy solidnego, mocnego pojazdu ciężarowego, zdolnego do jazdy po każdej nawierzchni i w trudnych warunkach atmosferycznych. W Highlands tempo jazdy dyktuje geografia – wzgórza poprzecinane licznymi jeziorami. Można zapomnieć o prostych, szerokich drogach. Trzeba przywyknąć do małych prędkości, objazdów i dróg jednopasmowych z mijankami: wydzielonymi odcinkami jezdni, na których dwa pojazdy mogą się wyminąć.

WYTRZYMAŁY I EKONOMICZNY POJAZD CIĘŻAROWY

EM&T Rapson wyspecjalizowała się w usługach pomocy drogowej i naprawach dla branży drzewnej. – Działalność rozpoczęliśmy kilka lat temu, od pięciu pojazdów, którymi dostarczaliśmy drewno do kilku różnych odbiorców w regionie – wyjaśnia Tommy Rapson. – Mamy zróżnicowaną flotę pojazdów, co pozwala nam sprostać różnorodnym wymaganiom i warunkom, odnoszącym się do transportu drewna. Niektóre z nich są dostosowane do jazdy po wąskich drogach, po których nie mogą poruszać się pojazdy gąsienicowe. Rok temu, poszukując nowego pojazdu do transportu drewna dłużycowego, Tommy Rapson zainteresował się gamą T Renault Trucks. – Do Renault Trucks T przekonała nas dobra renoma tego modelu i marki, a także obecność jej dealera w Inverness, który był w stanie zapewnić rzetelną obsługę serwisową. Pomimo trudnych warunków eksploatacji, Tommy Rapson w pełni potwierdza opinię o niskim zużyciu paliwa w tym pojeździe: – Jest niezwykle ekonomiczny. Pewnego dnia jeździłem tą samą trasą, co inny pojazd i po sześciu kursach okazało się, że zużyłem o 50 litrów mniej oleju napędowego.

ZERO PROBLEMÓW

Scott Middleton ma 35 lat i jeździ Renault Trucks T. Ten pojazd jest jego drugim domem.

« – Co roku przejeżdżam od 100 000 do 120 000 kilometrów, z czego 30% do 40% poza drogami utwardzonym. »

Scott rozpoczyna pracę o 6. rano. Jedzie do lasu, gdzie za pomocą żurawia ładuje na naczepę 25 t drewna dłużycowego.

« – Stamtąd jadę do miejscowego tartaku lub zakładu rozdrabniającego drewno, które następnie służy jako paliwo w elektrowni. Dostarczam drewno również do fabryk i portów. Następnie wracam do lasu po kolejny ładunek. Każdego dnia wykonuje dwa lub trzy takie kursy. »

Scott nie waha się wypowiadać o swoim nowym pojeździe z najwyższym uznaniem: – Jest naprawdę wyjątkowy. W nim mogę jechać dalej i dłużej, zużywając przy tym mniej paliwa, niż w poprzednim. Nigdy się nie rozczarowałem.

« – ani na drodze, ani w terenie. Także na długich, stromych podjazdach czy grząskim gruncie, i to bez względu na pogodę. Na niektórych, szczególnie niebezpiecznych drogach muszę do maksimum wykorzystywać jego możliwości.»

Nawet w tak surowych warunkach Renault Trucks T nie zawodzi. – Wykonujemy tylko rutynowe comiesięczne przeglądy i tyle – dodaje Tommy Rapson. Innym istotnym atutem Renault Trucks T jest komfort w kabinie.  

« – Zależy nam, by kierowcy byli zadowoleni ze swoich pojazdów, ponieważ nie jest łatwo znaleźć odpowiednich ludzi to tej pracy. Komfort kabiny jest doskonałym czynnikiem przyciągającym zmotywowanych kierowców, co z kolei przekłada się na zadowolenie klienta. Dzięki niskiemu zużyciu paliwa i absolutnej bezawaryjności, Renault Trucks T okazało się pojazdem opłacalnym.»